Przemyślenia i inne recenzje

piątek, 12 lutego 2016

Mamy piątek :)

Witajcie kochani,nareszcie na horyzoncie weekend. Choć przede mną masa pracy to i tak się cieszę :)
Jak wspomniałam w ostatnim poście,w niedziele nie dość,że Walentynki to jeszcze urodziny męża.Kupa pracy ale ja się już nie stresuję,bo robię to z miłości,chcę żeby był zadowolony :)
Dziś napiszę kilka słów o mojej działce.
Odziedziczyliśmy ją po rodzicach męża.Teren składa się z dwóch działek połączonych razem.Jedna z nich należy do siostry męża ale w sumie to My czujemy się właścicielami całości,ponieważ to My tam najwięcej robimy.Marzy mi się,że kiedyś szwagierka przekaże nam swoją część a wtedy będę mogła w całości zrealizować swoje plany i marzenia związane z zagospodarowaniem całej przestrzeni.
Kiedy dostaliśmy działkę,to było tam ładnie  i  owszem.Wszędzie pełno kwiatów,różnych kwiatów i krzaków.Może i to ładnie wyglądało w sezonie ale ja miałam inną wizję,którą małymi krokami staram się wdrażać w życie.
Postawiłam na róże i hortensje.Uwielbiam oba gatunki.Podobają mi się też hosty (funkie).
Powolutku nasza działka nabierała nowego wyglądu.Powstała rabata z różami,którą cały czas zmieniam,przesadzam,dosadzam itp itd ;)
Wyznaczyłam kącik dla hortensji. Kwestia funkii: no cóż najwięcej ich rośnie na terenie drugiej działki.Jednak mam nadzieję,że Basia się nie obrazi jak i z nimi coś pokombinuję? 
Kolejne marzenie to kącik w typie : wspomnień czar,czyli chciałabym tam zgromadzić tzw.starocie ,jakiś stolik,czyli miejsce na odpoczynek.Takowy mam ale przy altanie i nie do końca jestem z tego faktu zadowolona.
Na FB poznałam kilkunastu właścicieli fun page związanych z ogrodami. Są to zarówno kobiety jak i mężczyźni,osoby z pasją i wielką miłością do przyrody i własnych ogrodów i działek. Od tych osób czerpię mnóstwo inspiracji,które  zaprzątają mi głowę w sposób jak najbardziej pozytywny :) Jola,Ewa,Iwona,Małgosia i wiele innych osób,dziękuję że jesteście :)
 No to taka na wstępie .Teraz czekam na tę prawdziwą wiosnę,na tę chwilę kiedy będę mogła wejść na działkę i zacząć pracować.Na jesieni posadziłam troszkę cebulowych,zobaczymy ile z nich pokaże swą piękność już niebawem?
Pożyjemy,zobaczymy.
Kochani wszystkim życzę udanego weekendu,bo pewnie nie będę miała czasu aby tu coś naskrobać. Jutro cały dzień gotowania i pieczenia.Pewnie zrobię fotki i wstawię ale to po niedzieli.Tak więc jeszcze raz wszystkiego dobrego dla wszystkich tu zaglądających .Trzymajcie się i buźka :*

 

4 komentarze:

  1. Widziałam na Facebooku jaki piękny tort upiekłaś dla męża...mniammm :)
    A z tymi hortensjami i kącikiem to dobry pomysł, trzymam kciuki! Pozdrawiam i ściskam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tort nie do końca wizualnie wyszedł ale uczę się.Natomiast był bardzo smaczny :) Dziękuję kochana :*

      Usuń
  2. Kocham hortensje :) w ogrodzienie może ich zabraknąć, dlatego w tym roku zdecyfowanie dosadzam ich więcej. Oby do wiosny tej prawdziwej, widoków pięknych doczekać :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń